Gokinka |
|
|
|
Dołączył: 06 Lis 2006 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
Moje skromne, durne, głupie wiersze ^^'' bez większego sensu, bez rymów ( nie umiem rymować ) zdecydowanie lepiej wychodza mi opowiadania.... ale warto spróbować
Ciągle słysze Twój oddech
przy mnie wciąz
spoczywa przysięga,
która mi złożyłęs.
Piekno Cię uwodzi,
słowa znaczenia nie maja,
myślami i uczuciami gardzisz,
w głowe twej tylko zabawa.
Jak u małego dziecke,
nie znającego życia.
Wsumie, to małym dzieckiem jestem.
Pełnym humoru, nie wiedzy o tym swiecie...
Wszystko przyjdzie z czasem..
Lecz czy mogę czekać ?
Obojętność twa rani,
złamana przysiega bółem na wieczoności,
na który nie ma żadnego lekarstwa.
Przepraszam,
jeśli uwiązałam,
jesli zraniłam,
przeszkodziłam...
Przez ostatnie dni
czułam się kula żalazną
u Twej nogi..
Ty myślami bładzileś gdzie indziej...
Ja pisałam wiersz szczęścia,
miałam go wygłosic,
lecz to sie zmieniło..
Żal, smutek...
to mało..
Nienawisć, przygnębienia...
to nic..
Ranisz mnie, ja chyba Ciebie też..
Wybacz, bo nigdy juz tego nie zrobię...
Nikomu....
Moja ocena tego wiersza: bezsensowny, caly czas powtarzam to samo, nie ma rymów...
Czekam na waszą krytykę... |
|